Stare buty wypłowiały? Przetarła się w nich delikatnie skórzana podeszwa? Być może zamsz się zabrudził i kolor wyblakł? Wszystkie te powody wykluczają obuwie z dalszego noszenia. Niestety wyrzucanie takich butów to bardzo zły zwyczaj. Jeszcze kilkanaście lat temu normą było zanoszenie delikatnie zużytych par do szewca, który przywracał im dawny blask. Obecnie cudotwórców jest coraz mniej, jednak nie pozostajemy w sytuacji bez wyjścia. Jeśli w naszej okolicy nie ma zakładu szewskiego, pozostaje nam samodzielna renowacja obuwia.
W sieci możemy kupić mnóstwo past, sprayów i innych środków, które sprawią, że nasze ulubione czółenka czy też botki będą znowu doskonale się prezentować. Na przetartą, skórzaną podeszwę możemy nakleić specjalne nakładki. Pamiętajmy jednak, by zastosować odpowiedni klej. Nubuk oraz zamsz odświeżmy natomiast kolorowymi preparatami. Przed zafarbowaniem skóry musimy wyczyścić ją specjalną, gumową szczoteczką, a następnie nałożyć substancję spryskując but z odległości około 20 cm. Każdy zabieg tego typu kończmy włożeniem prawideł i odstawieniem obuwia do wyschnięcia. Regularne powtarzanie takiej procedury przedłuży życie naszych ulubionych butów nawet o kilka sezonów.