Podstawowym błędem w trakcie nauczania dzieci jest taka organizacja zajęć, która wiąże się z nudą i monotonią. A tych dzieci nie znoszą. Widać to szczególnie po najmłodszych, którym trudno zazwyczaj usiedzieć jest w szkolnych ławkach. Wiercą się, kręcą i szukają sobie nowych zajęć zupełnie nie związanych z tematem szkolnej lekcji. Takie dzieci niestety bardzo często określane są w szkołach mianem niegrzecznych i przeszkadzających innym uczniom. Tylko czy słusznie?
Naturalną czynnością wszystkich dzieci jest po prostu zabawa. To dzięki niej poznają świat i uczą się nowych rzeczy. Wszystko, co robią, musi być dla nich ekscytujące i ciekawe. To, co nudne i jednostajne przestaje być dla nich pociągające. Dzięki swoim pierwszym zabawkom uczą się rozpoznawać kształty geometryczne, zarysy zwierząt i postaci ludzkich, kolory, a nawet faktury najróżniejszych dotykanych przez nie przedmiotów.
Dziecięca koncentracja na jednym zadaniu ma swoje granice. Z wiekiem znacznie się one przesuwają, jednak w początkowych etapach edukacji to właśnie nieposzanowanie tych granic sprawia, że dzieci unikają nauki jak diabeł święconej wody. Zbyt trudne lub zbyt monotonne zajęcia potrafią je skutecznie odstraszyć od szkolnych zajęć. Tymczasem wystarczy zadbać o dziecięcą motywację, a cały proces nauczania może wyglądać zupełnie inaczej. Co lepiej może je zmotywować od zabawy?
Na rynku pomocy naukowych znaleźć można wiele przydatnych gier, które sprawdzą się podczas edukacji. Mogą to być na przykład karty edukacyjne, dzięki którym dzieci przyswoją nie tylko wiele nowych faktów, ale rozwiną też swoje umiejętności psychospołeczne i emocjonalne. Nauczą się rozwiązywać problemy w innowacyjny i oryginalny sposób i patrzeć na możliwe rozwiązania z nowych perspektyw. Poznają też zasady współpracy i pracy w grupie. Kontrolować będą poziom własnej frustracji i zrozumieją, że przegrana w grze nie zawsze jest powodem do smutku. A wszystko to w przyjaznej i luźnej atmosferze gry i zabawy, która zupełnie nie będzie kojarzyć im się z monotonną nauką i szkolnym wkuwaniem na pamięć suchych faktów. Taka gra będzie lepszą motywacją niż znany dotąd wszystkim system kar, nagród i szkolnych ocen.
