Coraz więcej świadomych sytuacji klimatycznej ludzi decyduje się na zamianę samochodu na rower. To bardzo dobra tendencja, jednak minusem jest nasz brak determinacji. Gdy tylko przychodzi ochłodzenie, wsiadamy do swoich nagrzanych pojazdów czterokołowych. A przecież moglibyśmy brać przykład z Holendrów lub Duńczyków, którzy na jednośladach przemierzają miasta przez cały rok, bez względu na aurę.
Zanim wyruszymy do pracy na rowerze po pierwszych przymrozkach, zainwestujmy w odpowiednie opony. Jeśli myślimy poważnie o zimowej jeździe na dwóch kółkach, musimy zadbać o swoje bezpieczeństwo, zmieniając ogumienie na takie z większym bieżnikiem gwarantującym nam lepsza przyczepność. Poza tym pamiętajmy o odpowiednim ubiorze. Na drogę najlepiej zakładać nieprzepuszczającą wodę i wiatr odzież outdoorową. Taki zestaw uzupełni dobrany kolorystycznie komin maska. Gadżet tego typu sprawi, że będzie nam ciepło w szyję, a gdy naciągniemy go na twarz, ochroni ją przed lodowatym wiatrem. Do tego obowiązkowe jest dobre oświetlenie. Szaruga oraz długie noce wymagają odblasków i lampek najwyższej jakości. Oświetlą one drogę do domu, ale także sprawią, że będziemy doskonale widoczni dla innych uczestników ruchu drogowego.