Czekolada to jedna z grzesznych przyjemności. Nie tylko kusząco wygląda, ale również zniewalająco smakuje. Jest idealnym pomysłem na prezent. Szczególnie w okresie świątecznym, gdy pragniemy obdarować bliską nam osobę wyjątkowym podarunkiem, własnoręcznie wykonane praliny będą doskonałym pomysłem. Jak się do tego zabrać? Poniższy artykuł odpowie na to pytanie.
Wykonanie pralinek w domu, wymaga precyzji i cierpliwości. Szczególnie jeśli nie mamy zbyt dużego doświadczenia w tej materii. Możemy zrobić pralinki z nadzieniem na dwa sposoby. Pierwszy polega na zanurzaniu nadzienia w formie kulek w płynnej czekoladzie. Drugi, wymaga użycia silikonowych foremek, na przykład na lód. Płynną czekoladę rozprowadza się po ściankach foremki przy pomocy pędzelka i wstawia do lodówki, aż czekolada zastygnie.
Gdy już masa się schłodzi nakładamy nadzienie i ponownie wkładamy foremkę do lodówki. Nadzienie w istotny sposób wpływa na ostateczny smak pralinek czekoladowych. Marcepan, miód z orzechami, zmiksowane śliwki – to tylko niektóre propozycje, które możemy wykorzystać do stworzenia niepowtarzalnego wnętrza. Grunt to nadanie nadzieniu odpowiedniej konsystencji – nie może być zbyt płynne, w przeciwnym wypadku pralinki stracą swoją formę.
Aby czekolada, która pokryje pralinki była wyśmienita należy połączyć śmietanę z czekoladą w proporcji 1:2 w kąpieli wodnej. Dzięki temu uzyskamy jedwabiście gładką konsystencję. Gotowe pralinki należy przechowywać w szczelnie zamkniętym opakowaniu. Inaczej postępujący proces utleniania może zmienić nie tylko ich wygląd, ale również ich smak i zapach.
Przygotowując pralinki czekoladowe należy zwrócić uwagę na temperaturę kąpieli wodnej. Najlepiej poddać czekoladę temperowaniu, czyli podgrzewaniu do odpowiedniej temperatury, schładzaniu i ponownemu podgrzewaniu. Dzięki temu zachowa odpowiednią konsystencję i połysk.
Każdy samodzielnie wykonany prezent jest wart więcej niż najdroższe gadżety. Czas i serce włożone w jego wykonanie jest nie do przecenienia. Takie podarki zawsze smakują wyśmienicie.